Forum Panic! at the disco Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Film
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Panic! at the disco Strona Główna -> Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gazela
Początkujący...
Początkujący...



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Ze Rudy...

PostWysłany: Śro 15:42, 07 Lut 2007    Temat postu:

Szczerze... to jest potwierdzone przez krąg moich najblizszych przyjaciół. Je poprostu mam jakaś dziwna rajcerke gejami... To jest serio chore ale naprawde tak jest. Wiec ten film mi ewidentnie przypasował... A tekst o owieczkach czarujacy <hahaha>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sweet Revenge Never Cry
Wie co mówi...
Wie co mówi...



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Puławy (to w Europie)

PostWysłany: Śro 18:10, 07 Lut 2007    Temat postu:

Wow! Myślałem, że chodzi Ci o jakieś klimaty kowboji w aktualnych czasach, czy zapomniane profesje chociaż, a tu po prostu geje Smile . Ostatnio coś oglądałem z motywem gejowskim nawet- Where The Truth Lies? Może nie jest to najlepszy przykład filmu w tym stylu, ale przewija się ten problem.

Mnie np. łatwo zachęcić do obejrzenia filmu mówiąc, że są stroje z XVII-XIX wieku Very Happy . Wtedy to się ubierali...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Macabra
Super Pani Admin
Super Pani Admin



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Inąd...

PostWysłany: Śro 19:42, 07 Lut 2007    Temat postu:

Tajemnice Brokeback Mountain ... Szkoda gadać Film tak nudny, szczerze mówiąc, to on jest o niczym, myślałam, że tematyka taka jak homoseksualizm będzie budzić jakąś moją reakcje równą zaciekawieniu... A tak naprawde, to było sobie dwóch gejów, którzy chowali się przed bliskimi [jeden przed żoną] i jeździli na ryby, a potem kochali się w namiocie. I tak oto opowiedziałam całą fabułe filmu.

A co do zboczeń filmowych to jestem dziwna, bo jakoś nie wzruszają mnie te filmy co innych. Znaczy się do tej pory pamiętam płacząca Kaśke na "Szkole uczuć", a ja na najważniejszym końcowym momencie usnęłam Very Happy
Na przykład jak można sobie wyobrazić żeby mieć świeczki w oczach na "Hooligans" Very Happy [Ja miałam Razz]

Aha, jeszcze polecam film "Infiltracja" - Di Caprio, chociaż go nie lubię zagrał świetnie. Ogólnie film świetny, może nie trzyma jakoś super extra w napięciu i troche końcówka denerwuje, ale warto obejrzeć Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sweet Revenge Never Cry
Wie co mówi...
Wie co mówi...



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Puławy (to w Europie)

PostWysłany: Śro 22:52, 07 Lut 2007    Temat postu:

Green Street Hooligans? Nie no, oczywiście, że można przy takim zakończeniu. Ja nie miałem Cool , ale na pewno znajdzie się dużo osób podobnych do Ciebie.
Oni tak kochają robić w filmach. Najpierw polubisz bohatera, a oni go z premedytacją... Na przykład w V For Vandetta czy Braterstwo Wilków.
Ostatnio oglądałem też film z Pacino (chyba Corlito), co grał gangstera, który chciał skończyć z przestępczością. I co? Ostatnia scena, ucieka przed włoską mafią (bydlaki nad bydlaki), a kiedy ma wsiąść do pociągu ze swoją ukochaną, zabija go największy frajer, któremu on wcześniej darował życie (w ramach zerwania z gangsterką). A najlepsze, że wystawił go najwierniejszy kumpel, którego tamten frajer też zabija z resztą. To dopiero chamskie zakończenie Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kinia
Gwiazda...
Gwiazda...



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 16:16, 08 Lut 2007    Temat postu:

Nie oglądałam żadnego z tych filmów ale chyba powinnam Very Happy Rajcerka gejami? hehe coś w tym jest....dużo ludzi to ma Very Happy np. ttacy emo chłopcy.... Very Happy Ja ostatnio oglądałam w domciu Tajemnice Gejszy - powiem że takie sobie...raczej film dla dziewczyn ale mi nie przypasował zbytnio Very Happy Różowa Pantera....bardzo fajna komedia tylko że Beyonce mi tam nie bardzo pasowała....i Siła Strachu -> obłedna, polecam każdemu Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ArUniA
Gwiazda...
Gwiazda...



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 18:36, 10 Lut 2007    Temat postu:

A dzisiaj na tvp1 o 20.15 bedzie "Szósty zmysł" Smile nie wiem jak wy, ale ja bardzo lubie ten fillm. Polecam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sweet Revenge Never Cry
Wie co mówi...
Wie co mówi...



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Puławy (to w Europie)

PostWysłany: Pon 23:20, 12 Lut 2007    Temat postu:

Oglądałem dzisiaj 'Być jak Stanley Kubrick'. W sumie fajna historia- tym bardziej, że wydarzyła się naprawdę. W Anglii żył menelik, który podawał się za tego sławnego reżysera/producenta. Dzięki temu, że nikt nie wiedział jak Kubrick wygląda typeczek miał darmową wódkę, fajki i chłoptasia na noc (Gazela czytasz? GEJE!! Razz ). Potem zaczął naciągać też bogatych. Nikt nie poszedł z tym na policję, bo zaraz by o nich napisały gazety. Nikt nie chciał być w ten sposób sławny Very Happy . Jednak w końcu się wydało więc ten menelik zaczął udawać wariata i nie dostał wyroku.
Ale to naprawdę dziwne, że nikt nie kojarzy jak Stanley Kubrick wygląda. Ja rozpoznałbym Tarantino, Scorsese, Spielberga czy Burtona. W każdym razie, jak dowiedziałem się z filmu, Kubrick zmarł w 1999 (trzy miesiące po swoim 'sobowtórze').
Zaraz spróbuję znaleźć jakieś foto. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
A co do jednego z jego filmów- Lśnienie- to to dla mnie kicz na kiczu. Kiedyś dawno, dawno oglądałem ten film to byłem zachwycony i wydaje mi się, że ta wersja, którą puścił tvn była jakaś inna, ale nie wiem...

P.S.
Foto znalazłem bez problemu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Macabra
Super Pani Admin
Super Pani Admin



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Inąd...

PostWysłany: Sob 23:02, 17 Lut 2007    Temat postu:

I z powodu nudów obejrzałam zalegający na dysku "D" - "Babel"

Film składa się z trzech opowieści, które opowiadają o zupełnie czym innym, ale są z sobą połączone. Na początku troche mnie zniechęcił, jednak jestem silną kobietką i wytrzymałam do końca. Nie da się opisać jednym słowem... Film daje do myślenia. Świetne w filmie było to, że mało co mówili. To w połączeniu z genialną muzyką daje coś niesamowitego. Na dodatek odstraszający mnie cwaniaczkowaty Brad Pitt - tutaj brudny, spocony, zarośnięty, mało co mówi.
Podsumowując, film warty obejrzenia. Moja subiektywna ocena : 9/10
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sweet Revenge Never Cry
Wie co mówi...
Wie co mówi...



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Puławy (to w Europie)

PostWysłany: Nie 17:54, 18 Lut 2007    Temat postu:

Nie oglądałem tego filmu, ale po zwiastunie wydaje się ciekawy. I Twoja bardzo wysoka ocena to też potwierdza. A poza tym Brad Pitt w końcu wygląda na swój wiek Surprised .

Wczoraj widziałem za to na tvn 'Jestem Sam'. Leciało o 21.45. Kto nie patrzył niech żałuje i cieszy się jednocześnie (hmm Smile ). Już dawno żaden film mnie tak nie zeszmacił - w negatywnym i pozytywnym sensie jednocześnie (hmm Smile ). A Sean Penn był fenomenalny!! Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Macabra
Super Pani Admin
Super Pani Admin



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Inąd...

PostWysłany: Pon 14:46, 19 Lut 2007    Temat postu:

Oglądałam ten film, jeśli dobrze kojarze.. To Penn był w tym filmie upośledzony umysłowy ?
Jeśli o to chodzi, to film potrafi wstrząsnąć człowiekiem. Łzy cisnęły się do powiek [oczywiście ja i płacz na filmie, to dwie różne rzeczy].
Podziwiam Penna, że potrafiła odegrać taką role, czasami zastanawiałam się czy on naprawdę jest upośledzony. I ta mała dziewczynka, do tej pory sie zastanawiam skąd oni biorą dzieci, które potrafią tak dobrze grać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kinia
Gwiazda...
Gwiazda...



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 19:53, 01 Mar 2007    Temat postu:

Ja dzisiaj oglądałam alexandra...film troche nudnawy ale Jared Leto -> ciasteczko i mniam Very HappyVery Happy Boskie były sceny na których prawie ryczałam kiedy to dwaj panowie wyznawali sobie miłość...Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sweet Revenge Never Cry
Wie co mówi...
Wie co mówi...



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Puławy (to w Europie)

PostWysłany: Nie 1:32, 04 Mar 2007    Temat postu:

No i po raz kolejny obejrzałem Kill Billa vol. 1, tym razem z dubbingiem. Dla mnie genialny film. Trochę kiczowaty, ale co tam - to styl Tarantino. Najlepsze jest to, że w jedynce Czarna Mamba (ksywy oczywiście do przesady infantylne) zabija na oko ponad setke osób, a w dwójce tylko jedną (tytułowego Billa)!! Ofkoz wielkim atutem filmu jest muzyka (trochę orientu, trochę country, trochę gwizdania czy trąbek). Ogólnie świetny OST.
Fajne było również to, że w końcu 'fuck=kurwa' a nie 'fuck=cholera/kurna' Very Happy
i krew sikała jak z hydrantu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kinia
Gwiazda...
Gwiazda...



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 17:41, 09 Mar 2007    Temat postu:

Ja nie ogądałam w tv bo już kilka razy zdażyło mi się ten filmik obejrzeć Very Happy mi tez się barzdo podobał...A Tarantino maswietny styl...te pokręcone rozdziały Smile Muzyka fajna choć nie słyszałam całego soundtracku Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
An!ta
Stały bywalec...
Stały bywalec...



Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: z brzuszka mamy tudzież kapusty ;]

PostWysłany: Pią 17:47, 09 Mar 2007    Temat postu:

Ostatnio w kinie byłam chyba na...Boracie? Very Happy Total oblech ale śmieszny. Mam takiem małe pytanko: czy ci ludzie występujący w filmie naprawdę nie wiedzieli, że w nim grają? Bo coś tak słyszałam, że w tajemnicy przed nimi byli kręceni XD I że do sądu tego Saszę podali Very Happy Kurde wie ktoś bo to ciekawe i intrygujące zarazem Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sweet Revenge Never Cry
Wie co mówi...
Wie co mówi...



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Puławy (to w Europie)

PostWysłany: Pią 23:35, 09 Mar 2007    Temat postu:

Podobno tak było, ale przy niektórych scenach to mi się nie chce wierzyć. Na przykład z tym hymnem albo z tymi Amerykanami co ich podwieźli albo z Pamelą i jeszcze paru. Ale przy innych scenach to całkiem możliwe, że ci ludzie nie wiedzieli o przeznaczeniu tych nagrań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Panic! at the disco Strona Główna -> Filmy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin