Różności

kinia

Hehe mam dziwne wrażenie że nikt z obecnych na forum nie cieszy się z mieszkania w Polsce Very Happy

Macabra

kinia jakbyś mieszkała na takim zadupiu jak ja, to też byś się nie cieszyła Razz

ArUniA

Noo ekstra Very Happy

a mi się zdaje (choć mogę się mylić Razz

), ze jakbyśmy tyle lat mieszkały w innym kraju, to Polskę chciało by się zwiedzić.... Kwadratowy

( -Ja tylko głośno myślę! Very Happy

)

kinia

Poznań to tez nie jest w końcu aż tak ciekawe miasto....przynajmniej mi się tak wydaje Smile

No Arunia cos w tmy jest.... Smile

coprawda nie byłam w Łazach ale byłam jeden dzień w Szczecinie i mi się podobało....nawet trochę podobne to miasto do Poznania Very Happy

ArUniA

a ja byłam w Poznaniu kiedyś w podstawówe z klasą na wycieczce Very Happy

z czego nic kompletnie nie pamiętam Very Happy

.... noi jeszcze byłam tam w okolicach Poznania, u Ciotki... hym.. jak ta miejscowość sie zwała...... (?) Golęczewo czy coś takiego? hehe.. no a tak pozatym to Poznań -bardzo ładne miasto Smile

Macabra

Tylko my mieszkamy w Łazach w województwie śląskim Wink

Godzine od Katowic...
Szczerze mówiąc to jakoś Polska nie jest taka fascynująca

Nic ciekawego - bród, smród i ubóstwo... Więc, żeby to obejrzeć to już lepiej do Afryki pojechać, tam przynajmniej na dokładkę masz egzotyczne owoce i śmiertelne choroby Smile

ArUniA

Hehe:) Takk... owoce jeszcze jak cie moge:D ale te choroby .... w sumie prawda Very Happy

kinia

Hehe a ja miałam "kolege" z Afryki tzn. z Egiptu Very Happy

Jak byśmy chciały tam pojechać to musiałybyśmy się zaszczepić.....a to boli.... Razz

ArUniA

a ja luubie szczepionki.... Smile

szkoda ze juz nie mam zadnych takich co trzeba zrobić Very Happy

no moze tylko po za szczepioką przeciw grypie Very Happy

kinia

No co ty szczepionki są blee Very Happy

Jedyne co jest w nich fajnego to takie długie ostre igły.... Very Happy

ArUniA

nie.... fajne to to, ze jestem leworęczna i jak robią mi rano szczepionke w lewą rękę to potem przez cały dzień nie moge ruszać ręką bo jest zdrętwiała, co służy temu, ze nie oplaca mi sie isc do szkoly Very Happy

hehe

[no ale niestety skanczyl sie czas szczepionke moich... niestety.... nastepna dopiero jak skoncze 18 :/ahhhh ]

Sweet Revenge Never Cry

Się tak chciałem zapytać jak to jest z Wami jeśli chodzi o płyty, które posiadacie. Czy macie oryginalny album Panic! At The Disco lub jakieś inne i jaki jest wasz stosunek do tych spraw?

ArUniA

Ja no, akurat P!ATD nie mam ;( niestety.... z neta wszystko ściągnęłam... >Boże aż strach się przyznać< Oo No ale nawet jakbym chciała kupić to w Sz-n nie widziałam tej płyty ... nawet w empiku...

Macabra

Mój stosunek do kupowania płyt - szkoda pieniędzy [sknera ze mnie] a pozatym najbliższy dobry sklep z płytami to Empik w Katowicach

Jeśli chodzi o płytę P!atd to w Empiku nawet nie miałam okazji szukać, a w sklepach internetowych cena wacha się między 40/50 złotych...

Sweet Revenge Never Cry

Eee czyli tylko ja tak robię? Wprawdzie Panic! At The Disco to nie mam, ale dzisiaj byłem w empiku u nas, by kupić Czarną Paradę (wczoraj miałem urodziny a co za tym idzie- małe dofinansowanie) i widziałem 2 sztuki albumu 'A Fever You Can't Sweat Out'- kosztowały 50 PLN. I były na wierzchu więc musiał ktoś niedawno oglądać Smile

. Niestety MCR nie było Sad

.
Pamiętam, że pod koniec roku 2005 założyłem sobie, że będę kupował nową płytę raz na kwartał, ale ostatnio to jakoś zaniechałem. Zastrzegam też, że nie śpię na forsie i nie dostaję regularnie kasy od rodziców- jedynie z jakiś okazji. Staram się też ofkoz wykorzystać każdy możliwy przekręt (nawet te z pozoru samobójcze Very Happy

), by trochę nakarmić wiecznie głodny portfel.
Oczywiście masę muzyki mam z nieoficjalnej dystrybucji Razz

To tyle...