Dyscypliny sportowe które uprawiamy

Kas!ek

eee ja tam nikomu krzywdy nie robiłam... Very Happy

kinia

hehe w przeciwieństwie do mnie..... Very Happy

ja się chyba po prostu do sportów nie nadaję jeżeli na pontonach juz robie ludziom krzywde Smile

Kas!ek

eee nie przesadzaj.. jak bedziesz wierzyła ze sie andajesz do uprawiania jakiego kolwiek sportu to jestes zdolna nawet być najleprza.!! i trzeba w to wierzyc... i to sie tyczy tez ciebie MACABRA !!

kinia

no ale najpierw trzeba sobie wybrać ten sport Very Happy

Kas!ek

no to do dzieła ... Very Happy

na co jeszcze czekasz Razz

kinia

wiesz myśle nad golfem Very Happy

podobno najwięcej sie zarabia Very Happy

An!ta · Wysłany: Nie 19:24, 11 Mar 2007 Temat postu:

Ja od jakiegoś czasu ćwiczę LE-PARKOUR Very Happy

Mówi Wam to coś?? Wiecie skakanie po murkach, bieganie po dachach... Wink

Krótko mówiąc niezły hardkorrr

Mimo licznych kontuzji jakie odnoszę podoba mi się to i mam 6 z w-f bo w dal skaczę jak małpa <lol> Aaaa i jeszcze jedno, szybko można uciec w razie czego

Macabra · Wysłany: Nie 19:35, 11 Mar 2007 Temat postu:

Słyszałam o tym. Nasi koledzy to robili w lato, a my się śmiałyśmy, że skakają po dachach.
A co do moich ostatnich zamiłowań sportowych to spodobała mi się gra w uni-hokeja, szczególnie jak możesz walić kogoś po nogach. Tylko taki pech, że moje zamiłowanie do piłki nożnej odzywa się i więcej gram nogami niż kijem

Sweet Revenge Never Cry · Wysłany: Pon 0:05, 12 Mar 2007 Temat postu:

Ten uni-hokej to całkiem przyjemna, kontaktowa i twarda gra. Dawno grałem, ale pamiętam, że każdy miał poobijane nogi czy ręce, a czasami nawet głowę Razz

. Tak, krew z nosa parę razy się polała - na szczęście nie u mnie

Macabra · Wysłany: Pon 16:45, 12 Mar 2007 Temat postu:

U nas tak ostro nie ma, ale co za przyjemność i finezja jest jak pięć bab stoi przy bramce i walą się kijami po nogach, a piłka leży przed nimi w bezruchu Wink

Ja tam narazie nie oberwałam, tylko u innych wywołuje kontuzje Very Happy

An!ta · Wysłany: Wto 11:46, 13 Mar 2007 Temat postu:

W unkihokeja można się nieźle odstresować Very Happy

Wyładować swoją agresję itd. itp. Przynajmniej w moim przypadku bo sama gra to tak nie bardzo....

Maryna

ja uprawiałam strzelectwo sportowe, ale dałam se spokój, przestraszyłam się sezonu 2007... nienawidzę pozycji leżącej... i kolana! A karabin taki ciężki... Sad

pozdrawiam Smile

mandy

ja tam lubie tennis xD i tennis stołowy również Smile

ale postrzelać też bym postrzelała

Kas!ek

unihokej ~> lol

Maryna

ja najbardziej ze sportów lubię skakanie po scenie Smile

scena to mój żywioł, muszę znowu jakąś kapelę założyć xD